30 kwietnia 2017

Belle & Boo "Friendship" - odsłona pierwsza

Są takie wzory, które widzę i wiem, że je wyszyję. Tak było i tym razem, choć muszę przyznać, że nie obyło się bez wahania...

Wzór, o którym mówię stworzyła Chaga - pochodzi on z książki Friendship z serii Belle & Boo.
Mam już doświadczenie z wzorami autorstwa Agnieszki - miałam okazję wyszywać obrazek "Hot Chocolate" z Belle w roli głównej.

Skąd więc to wahanie? 

Według zasad zabawy obrazek należy zagospodarować do końca lutego 2018 roku. Ze względu na nietypowe wymiary (obrazek jest dość długi i wąski) chciałam zacząć od znalezienia odpowiedniej ramki. Niestety nie udało mi się znaleźć odpowiedniej ramy w żadnym ze stacjonarnych sklepów, a koszt oprawy u ramiarza lub zamówienie gotowej to dla mnie za duży koszt (który nota bene wolę przeznaczyć choćby na materiały do haftu).
Odpuściłam więc - tym bardziej że wtedy jeszcze nie byłam pewna czy podołam konkretnym terminom. Ciągle jednak chodziła za mną myśl że może jednak spróbować, bo obrazek jest naprawdę uroczy i wprost idealny do dziecięcego pokoju.

W końcu podjęłam decyzję :) Wybrałam materiał i zdecydowałam, że obrazek wyszyję w częściach i każdą z nich osobno oprawię.

Dziś ostatni dzień by pokazać pierwszą część. Kolory zostawiłam według legendy, a materiał na który się zdecydowałam to mój ukochany len Zweigart Belfast 32ct w kolorze Antique White.



Krzyżyki to bajka przy backstitchach. Serdecznie współczuję każdemu kto wybrał drobniejszy materiał (a i ja miałam takie myśli) albo kanwę zamiast lnu.

Podołałam jednak i muszę przyznać, że jestem zadowolona -szczególnie z dziewczęcych twarzyczek :)



Póki co pokażę tylko haft, Oprawioną całość zobaczycie na końcu zabawy (choć ramki już wybrane, czekają na swój czas).

Mam nadzieje, że i Wam się podoba i że będziecie śledzić moje postępy :)
Już się nie mogę doczekać kolejnej części :)

16 komentarzy:

  1. Wyszło ślicznie! Ja haftuję w całości ale jestem bardzo ciekawa serii kilku pojedynczych obrazków, będę więc z zaciekawieniem śledziła Twoje postępy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie prezentuje się ten hafcik na antycznej bieli.
    Bardzo jestem ciekawa Twojego pomysłu na oprawę...

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny haft. Nie mogę sir doczekać, żeby zobaczyć całość😊

    OdpowiedzUsuń
  4. świetny pomysł z umieszczeniem haftu w kilku ramkach :) będzie idealnie pasował do dziecięcego pokoju :)
    pięknie Ci wyszedł ten fragment :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Twój fragment wygląda fantastycznie! Ciekawy pomysł z umieszczeniem każdego fragmentu w osobnych ramkach :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie wyhaftowalas pierwszą część:-)
    I fajny miałaś pomysł z podzieleniem wzoru na mniejsze fragmenty:-)
    Aga stworzyła piękny wzór:-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ładnie Ci wyszedł ten obrazek, a pomysł na podzielenie wzoru miałaś super!
    Pozdrawiam cieplutko:-)

    OdpowiedzUsuń
  8. W moim przypadku też było zakochanie od pierwszego wejrzenia :)
    Hafcik śliczny.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Niezmiennie zachwyca mnie ten fragmencik :) Wyszedł super. Jak w końcu podzieliłaś wzór? Tak jak części zabawy?

    OdpowiedzUsuń
  10. Pienie wyszedł Ci ten fragment. To jest niesamowite, że przy takich maleńkich twarzyczkach kilka kreseczek daje taki efekt! dziewczynki maja śliczne buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ślicznie wyszedł ten fragment, a ilość konturów jest powalająca. Ale! To w końcu cały urok tego wzoru :) Ciekawa jestem, jakie ramki wybrałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo fajny pomysł z oddzielną oprawą! Myślę, że będzie świetny efekt! Czekam na zakończenie zabawy i ostateczną prezentację ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony po sobie ślad :)